31 stycznia będzie ostatnim dniem urzędowania dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego – Mariana Sosnowskiego.
Dyrektor Sosnowski ma 75 lat i odpowiada za organizację transportu w Kielcach od 15 lat. Wcześniej zarządzał Miejskim Zakładem Komunikacji, które było poprzednikiem dzisiejszego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji.
Dlaczego potrzebujemy zmiany?
Gazeta Wyborcza zapytała pełnomocnik Prezydenta, skąd ta decyzja.
-To ważna instytucja dla mieszkańców, a tymczasem wokół niej pojawia się sporo kontrowersji. – wyjaśniła „Wyborczej” Danuta Papaj.
Od wielu lat głośno mówi się o potrzebie zmian w komunikacji miejskiej, lecz te są skutecznie zatrzymywane przez obecnego Dyrektora. Podobnie były już prezydent miasta, Wojciech Lubawski, nie spieszył się do naprawy wielu problemów komunikacyjnych miasta.
Dyrektor Sosnowski ma wiedzę i doświadczenie, ale nie dorównują one transportowi na miarę 21. wieku. Lata zaniedbań sprawiły, że obecna siatka połączeń, pamiętająca jeszcze lata 80., jest kompletnie niewydolna. Zbyt niska częstotliwość kursów, za duża liczba pokrywających się połączeń, niezliczone stadne odjazdy – to główne problem, które wymieniają kieleccy pasażerowie.
Potrzebujemy remarszrutyzacji i zmian w komunikacji miejskiej, których boi się szef ZTM i nie widzi potrzeby ich wprowadzania!
Kto nowym dyrektorem?
Wśród osób, które mogą zasiąść na fotelu dyrektora wymienia się dziś kilka nazwisk, lecz ostatecznie wszystko rozstrzygnie konkurs, który zostanie głoszony na początku przyszłego roku. Mamy nadzieję, że na tym stanowisku zasiądzie osoba młoda, ambitna i z ukierunkowaną na transport zrównoważony wiedzą, co pozwoli na sprawny rozwój komunikacji miejskiej.
Dzięki Dyrektorowi Sosnowskiemu możemy za to zagrać w grę 🙂