„105-ka” ze zmniejszoną częstotliwością. „Niepotrzebne i dublujące się kursy oraz problemy z synchronizacją”

24 czerwca zmianie uległ rozkład linii nr 105. Wbrew pozorom, nie uległ on zmianie tylko na okres wakacyjny, a na stałe. Linia 105 będzie kursować dwa razy rzadziej.

Dublujące się kursy

Zarząd Transportu Miejskiego przyznaje, że rozkład linii nr 105 miał być zmieniony już dużo wcześniej, ale czekano na seryjne wprowadzenie zmian na kilku liniach. Ostatecznie, rozkład ze zmniejszoną częstotliwością obowiązuje od 24 czerwca. ZTM wyjaśnia, że linię 105 w całości zastąpiły linie 46 i 35, które kursują bardzo często. W rezultacie połączenia pokrywały się, a najczęściej to linia 105 jeździła pusta. Problemem była tez synchronizacja aż trzech linii na raz.

Faktycznie, badania napełnień linii pokazują, że od czasu wprowadzenia zmian na liniach 35 i 46, ruch pasażerski na linii nr 105 systematycznie malał. Ciężko byłby również zsynchronizować jej rozkład z liniami 35 i 46, które uzupełniają się wzajemnie. Biorąc pod uwagę częstotliwość kursowania linii 35 (co 10 minut) oraz 46 (co 15 minut), a także możliwość przesiadek i liczby autobusów obsługujących tę relację, linia nr 105 wydaje się zbędna. Podjęto więc decyzję o zmniejszeniu częstotliwości, a kursy, które pozostały pełnią jedynie rolę „uzupełniającą”.

Os. Ślichowice ma do dyspozycji 8 innych linii autobusowych, które kursują stosunkowo często. Warto nadmienić, że Os. Ślichowice mają najlepszy w mieście dostęp do komunikacji miejskiej, więc zmniejszenie częstotliwości kursowania tej linii nie będzie wyczuwalne. 

Zabieg zmniejszenia ilości kursów na linii nr 105 jest kolejnym krokiem urzędników w stronę wprowadzenia systemu przesiadkowego. Dąży się bowiem do ograniczenia ilości linii, celem wprowadzenia krótszych tras.